Ruch pracy zdalnej rozwija się w niespotykanym dotąd tempie. Powód? Dla wielu osób i firm ma to sens. Na przykład, jeśli jesteś inżynierem oprogramowania w San Francisco, wynajęcie tam mieszkania kosztuje tysiące dolarów miesięcznie i nie możesz nawet dostać miejsca parkingowego.
Wiele korzyści z pracy zdalnej koncentruje się wokół faktu, że nie trzeba fizycznie wsiadać do samochodu i jechać do pracy. Oznacza to mniej czasu spędzonego w podróży, co oznacza więcej czasu w domu, co może poprawić jakość Twojego życia i zdrowia. Pracownicy zdalni muszą również rzadziej dojeżdżać do pracy, co pozwala im zaoszczędzić setki (a nawet tysiące) złotych rocznie na paliwie, opłatach drogowych i innych formach transportu.
Praca zdalna może również zwiększyć produktywność, ponieważ nie trzeba spędzać tyle czasu na dojazdach. Przeciętny Amerykanin spędza 39 minut na dojazdach każdego dnia – jeśli pracownik musi dojeżdżać do pracy przez godzinę w każdą stronę, to oznacza, że spędza na dojazdach prawie trzy godziny tygodniowo! Jeśli uda Ci się wygospodarować zaledwie 15 minut dziennie na dojazdy do pracy poprzez pracę zdalną, nadrobisz te trzy godziny w ciągu nieco ponad dwóch miesięcy.
Dla niektórych osób, jednak, wady pracy zdalnej mogą przewyższać korzyści. Jeśli ktoś ma w domu dzieci, które wymagają uwagi (na przykład), to zostanie z nimi w domu nie przełoży się korzystnie na skupienie podczas pracy zdalnej. Warto przemyśleć jaką dana osoba ma sytuację życiową i wtedy podjąć decyzję o formie pracy. Więcej podobnych artykułów znajdziesz na stronie https://teamowi.pl/ .
